Trzy polskie kopalnie soli, gdzie warto się wybrać zwłaszcza w chłodny deszczowy dzień to Wieliczka, Bochnia i Kłodawa.
Wieliczka to jedna z najstarszych kopalni soli (6 tysięcy lat) i była wpisana na listę UNESCO, jako jedna z pierwszych 12 obiektów. I chociaż nie wydobywa się tu już obecnie soli to jednak kopalnia pracuje pełna parą. Jest tu podziemne muzeum, uzdrowisko i trasa turystyczna. Na trasie można zwiedzić solna kaplicę św. Kingi; niezwykłe podziemne jeziorka i fantastyczne rzeźby; dla dzieci także stworzono tu super atrakcję, którą jest Solilandia… można przejść szlak pielgrzymkowy, który jest świadectwem religijności wielu pokoleń solnych górników…

W Bochni zobaczymy bardziej kosmiczne krajobrazy niż w Wieliczce, a jeden dzień żeby wszystko zobaczyć to stanowczo za mało, zwłaszcza, że przygotowano tu zarówno dla starszych jak i młodszych turystów wiele atrakcji np. 140 metrowa zjeżdżalnia łącząca dwa poziomy, czy pobyt w leczniczej komorze o doskonałym mikroklimacie.
I trzecia kopalnia Kłodawa, w której ciągle wydobywa się sól i można zobaczyć jak to się odbywa…tutaj w programie jest np. szalony zjazd windą na dół kopalni z zawrotna szybkością 20km na godzinę i obejrzenie maszyn górniczych i innych osobliwości kopalni soli…