Strategiczne gry do pobrania dla dziewczyn za darmo

NHL 2000

NHL 2000

Post by relatedRelated post

Hokej nie jest w Polsce dyscypliną popularną – mało się słyszy o reprezentacji, liga też nie jest najlepsza. Dzieje się to zapewne z powodu zbyt małej ilości pieniędzy – wszak aby młodzi, utalentowani zawodnicy mogli rozwijać swoje umiejętności, potrzebne jest porządne lodowisko. Ale czasami i to nawet nie wystarcza – wszak w Warszawie, w odremontowanym Torwarze, nie będzie grać żadna drużyna pierwszoligowa gdyż… takiej w stolicy nie ma. To mówi samo za siebie. Ale nie zamieniajmy recenzji NHL 2000 w wywód pod tytułem : „Jak uzdrowić polski hokej”. Przejdźmy do konkretów – co oferuje nam gra.
Na początku czeka na nas ładnie wykonane, szybkie i dynamiczne intro – w grach EA Sports to normalka. Gdy już popatrzymy, w jaki sposób panowie grający w NHL zaliczają glebę, znajdziemy się w głównym menu. Menu wygląda bardzo ładnie – wiele elementów jest animowanych, kolory są także dobrane z rozmysłem. Sprawia ono wrażenie małego dzieła sztuki. Gdy po raz pierwszy włączyłem NHL 2000, od razu postanowiłem przetestować pewną nowość – możliwość importu do gry własnej twarzy!!! Tak, to jest możliwe w najnowszej wersji – oczywiście pod warunkiem posiadania zeskanowanego wizerunku naszej twarzy. Następnie musimy zaznaczyć najważniejsze obszary na naszym zdjęciu – nos, usta, oczy… i nasza podobizna gotowa.
Wrażenia są mieszane – jeśli wszystko dobrze zrobiliśmy, to na tafli pojawi się zawodnik bardzo nas przypominający. Jeśli zaś coś nam nie wyjdzie, to możemy spodziewać się efektów w stylu nos na policzku albo usta na czole (wymieniam tutaj tylko te łagodniejsze przypadki). Jest to bardzo fajne, ale jak już napisałem, nie działa jeszcze idealnie – ale miejmy nadzieję, że już niedługo tak będzie.
Co ciekawego oferuje nam gra oprócz możliwości importu własnej twarzy??? Oferuje nam naprawdę wiele. Jako, że jest ona licencjonowana zarówno przez NHL jak i NHLPA – oczekujcie więc możliwości wyboru swojego teamu spośród wszystkich drużyn ligi NHL jak i kilkunastu reprezentacji narodowych (z Polską włącznie). Drużyny te możemy poprowadzić w np. pojedynczym, towarzyskim meczu, jak też poprowadzić do zwycięstwa w lidze lub samym tylko etapie play-off.
Dostępna jest także opcja „Beginner Game” – jest ona skierowana do graczy, stawiających pierwsze kroki w komputerowym hokeju – prawie wszystkie skomplikowane przepisy są wyłączone, a sterowanie sprowadza się do kursorów i dwóch klawiszy odpowiedzialnych. Oprócz tego, początkujący gracze mogą skorzystać z opcji Tutorials – jest to pewnego rodzaju trening, gdzie możemy się nauczyć różnych elementów gry w hokeja. Do wyboru mamy kilkanaście różnych ćwiczeń – po odbyciu ich wszystkich, nasz poziom umiejętności na pewno wzrośnie. Oprócz tego możemy zapoznać się z hokejowym słownikiem – Hockey Glossary. Znajdziemy tam wiele przydatnych informacji na temat zasad gry. Szkoda tylko, że to wszystko jest po angielsku. Ciekawe kiedy doczekamy się spolszczenia gier EA Sports.
Jeśli już znudzi się nam gra w pojedynkę, to możemy spróbować zagrać z żywym przeciwnikiem. Gra obsługuje zarówno grę przez internet, modem jak i poprzez sieć lokalną. Jeśli zadecydujemy się na grę przez internet, możemy połączyć się z tzw. NHL 2000 Lobby – znajdziemy tam innych hokeistów, z którymi możemy porozmawiać i oczywiście zagrać. Jest to rozwiązanie podobne do Battle Netu. Jeśli nie dysponujemy żadnym z wymienionych tutaj połączeń, zawsze możemy zagrać na jednym komputerze – wtedy wymagana jest oczywiście odpowiednia liczba kontrolerów takich jak pady czy joysticki.
A jak się gra? Można to określić tylko jednym słowem – wspaniale! Gra jest niesamowicie realistyczna, po prostu czuje się klimat prawdziwego lodowiska. Trybuny prezentują się imponującą (przynajmniej tak, jak mogę się prezentować na współczesnym PC), nad taflą lodu wisi ogromna tablica, na której wyświetlany jest wynik – słowem wszystko wygląda tak, że można poczuć się jakbyśmy naprawdę siedzieli na trybunach. Gra oferuje kilka kamer, które pozwalają nam z dogodnego miejsca śledzić akcję. A ta jest bardzo dynamiczna i szybka i dzięki temu gra się naprawdę bardzo przyjemnie. Hokeiści wyglądają prawie dokładnie tak samo jak na ekranie telewizora – wszak każda twarz jest autentyczna!. I nie jest to tylko płaska tekstura nałożona na bryłę głowy – twarz jest całkowicie trójwymiarowa. Tak więc nie ma większego problemu z rozpoznaniem swojego ulubionego gracza.
Także same stroje hokeistów wyglądają tak, jak wyglądać powinny – po prostu są w 99% zgodne z tymi autentycznymi. W tafli lodu możemy zobaczyć odbijające się światła jupiterów, a także cienie zawodników. Grafika więc przedstawia się bardzo dobrze, gry innych producentów po prostu przy niej wymiękają. Motion capture także został wykonany na przyzwoitym poziomie, i o realizm poruszania się zawodników nie mamy się co martwić.
Tak jak w poprzedniej części, czasami będziemy mieli okazję zagrać w namiastkę Mortal Kombat – czasami dwóch hokeistów po prostu może zacząć się okładać pięściami. Gdy krążek znajdzie się w bramce, następuje eksplozja radości. Zarówno widownia na trybunach, jak i komentatorzy, wiedzą jak wyrazić swoje zadowolenie. Tych ostatnich naprawdę muszę pochwalić, gdyż to co robią, jest na najwyższym poziomie. Nieraz usłyszymy jakieś fakty z historii któregoś z grających klubów. Nowością w NHL 2000 jest to, że czasami także zawodnicy wydają okrzyki radości (po zdobytym golu, zwycięskim meczu) a także wyrażają swoje niezadowolenie. Dźwięk stoi po prostu na bardzo wysokim poziomie.
NHL 2000 jest to po prostu najlepszą grą mającą za zadanie symulowanie zmagań hokeistów. Ba, można powiedzieć iż jest to nawet najlepsza gra sportowa – chociaż to stwierdzenie nie ma większego sensu, bo każda dyscyplina rządzi się swoimi prawami, i jedna bardzo dobrze prezentuje się na ekranie komputera, inna zaś mimo największych wysiłków programistów nie doniesie nigdy sukcesu. Hokej z pewnością możemy zaliczyć do tej pierwszej grupy – NHL 2000 to zaś jej najdoskonalszy przedstawiciel. Jest to gra, której żadne fanatyk hokeja nie powinien przeoczyć. Inni zaś gracze, powinni spróbować zagrać w tą grę – jestem przekonany, iż większość nie będzie mogła oderwać się sprzed monitora. A więc biegnijcie do sklepów aby zdążyć zakupić ten wspaniały program.

Wymagania stawiane sprzętowi: P200 (lub P166 jeśli posiadamy akcelerator), 32 MB RAM, napęd CDx4

About