Strategiczne gry do pobrania dla dziewczyn za darmo

Might & Magic 6 The Mandate of Heaven

Might & Magic 6 The Mandate of Heaven

Post by relatedRelated post

Cyt. Z „Wielkiej Księgi Magii”
…. Są dwa rodzaje magów… szybcy oraz martwi, którzy swymi gnijącymi ciałami karmią sługi zła….

Cykl Might And Magic znają chyba wszyscy gracze, należy on bowiem do filarów komputerowego gatunku RPG. Każda z części zachwycała wspaniale zaprojektowanym światem oraz przebogata i oryginalna fabułą. Na szósta część, czyli ta która zaraz zrecenzuje, przyszło nam czekać prawie cztery lata!
… świat MM ponownie znalazł się w niebezpieczeństwie. Król Roland zaginął, prawdopodobnie nie żyje. Królowa wróciła do ojczyzny na pogrzeb ojca. Na tronie pozostał ich syn Nicolai, zbyt młody i za mało doświadczony, by dobrze rządzić. Doradcy królewscy, się między sobą o wpływy, możliwe że są wśród nich zdrajcy. Na granicach trwa wojna z najeżdżcą – demonicznymi armiami pod nieznana komendą. W kraju wybuchają zamieszki, coraz więcej poddanych staje się wyznawcami nowego kultu Baa. Cele najwyższych kapłanów Baa są nie znane, ale istnieją podejrzenia że chcą przejąć władzę. W tej sytuacji jedynie wyrocznia może udzielić właściwych odpowiedzi. Jednak zgodę na zadanie pytań musi wyrazić każdy z członków Wysokiej Rady.
Czy uda Ci się ich przekonać? Jakie będą odpowiedzi Wyroczni? Czy nie jest za póżno?
Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w szóstej części MM.
Zapoznałem was z tłem czas na parę słów o wykonaniu gry. Pierwsze co rzuci się w oczy tym którzy znają już cykl MM, to fakt że świat w grze jest wreszcie w pełni 3D (ku przypomnieniu warto pamiętać że w grach RPG jest ważna fabuła, a grafika i dżwięk są tylko dekoracją cyt. Red.) Druga rzeczą która cieszy to wygląd miast i wiosek. Rzuca się tu w oczy różnorodność rozwiązań architektonicznych domy jedno i dwu piętrowe, kamienne i drewniane), oraz bogata kolorystyka. Jednak zaskoczeniom nie ma końca – osady „żyją”! Jedni mieszkańcy spacerują, niektórzy gawędzą, a jeszcze inni robią wrażenie spieszących się dokądś. Co więcej do każdego można podejść i pogawędzić. W odróżnieniu od poprzednich części, w „MM6” twoja drużyna liczy czterech bohaterów. Dodatkowo może jej towarzyszyć dwóch bohaterów niezależnych. I tu ciekawostka, do przyłączenia można namówić niemal każdego mieszkańca. Namówić jak namówić, ale nie każdego warto przyłączyć. I tu pewnie rodzi się wam pytanie dlaczego? Otóż wielu chętnie wyrwie się z rodzinnego domu, by zakosztować przygód, lecz ci właśnie najmniej sobą reprezentują. Druga grupa, to ci którzy się w życiu czegoś nauczyli i oni tez chętnie się przyłączą, ale nie za darmo (odpowiednia opłata i podział w łupach).
Jeśli już zgrupowałeś drużynę to opowiedzmy coś o niej. Dużym plusem Might And Magic była zawsze duża dbałość o jak najrealniejsze przedstawienie bohaterów. Stąd zawsze duża liczba współczynników i wiele umiejętności wpływających na ich możliwości i zachowanie. Autorzy w MM6 zrobili jeszcze jeden krok do przodu. Wprowadzono podział umiejętności na cztery grupy zasadnicze: bronie, pancerze, magia i pozostałe. Dużą uwagę warto zwrócić na dwie pierwsze. Otóż jeśli bohater nie zdobędzie umiejętności np. walczenia toporami czy noszenia skórzanej zbroi, to nie będzie mógł używać żadnego przedmiotu należącego do tych gatunków. Dlatego warto na początku rozejrzeć się za nauczycielami, by posiąść wiedzę choćby stopnia podstawowego. Druga zmiana jest umożliwienie doskonalenia umiejętności. Bohater posiadający umiejętność władania toporem na poziomie podstawowym będzie potrafił nim walczyć, ale cudów to on nie zdziała. Lecz jeśli uda mu się zostać ekspertem lub nawet mistrzem, to wtedy będzie naprawdę pociecha dla drużyny w trudnych sytuacjach. Standardowo walka odbywa się w czasie rzeczywistym. Jednak jeśli wrogów jest zbyt wielu to bardzo trudno wygrać! Na szczęście istnieje możliwość przełączenia walki w tryb turowy, znany z poprzednich części MM. Może nie ma on w sobie realizmu walki, ale umożliwia przeżycie, a to już zaleta.
Dobra było o blaskach i nowościach w „MM6”, ale istnieją też i niedociągnięcia. Jakość szaty graficznej mogłaby być dużo lepsza. Na przykład jeśli podejdzie się bliżej do postaci lub budynków, to niestety ulegają one pikselizacji. Zdarzają się też czasami nałożenia typu przeciwnik wnika w ścianę, przez sufit widać niebo. Nawet nie wiecie jak takie małe błędy mogą zepsuć wrażenie ogólne. Dużym minusem jest potraktowanie bohaterów niezależnych. Mimo że wędrują z wami to w krytycznym momencie nie biorą udziału w walce i nie są atakowani (ale bzdura!) przez wrogów, choć udział w łupach mają! (darmozjady!) Takie coś psuje strasznie według mnie realizm i obniża miodność gry. Grzebiemy w minusach dalej i spotykamy przerwę na odpoczynek. Otóż aby bohaterowie wrócili do pełni sił, muszą się pożywić i odpocząć. W tym celu wybieramy opcję Rest&Heal.; Wtedy drużyna rozbija obóz, spożywa posiłek, mija 8 godzin i wszyscy są zdrowi. Niby wszystko w porządku, tyle tylko że taki odpoczynek nie pomoże ciężko rannemu, lub nieżle przytrutemu bohaterowi. A ty niby nic jak ciężko by nie byli chorzy, ranni, struci ich powrót do zdrowia to zawsze 8 godzin i już. I co wy na to? Czy uważacie że te kilka niedociągnięć może zaszkodzić tak znanemu cyklowi? Moim zdaniem wszystkie minusy wyniknęły z powodu ułatwienia gry by nie była ona zbyt długa i nużąca dla osób które nie są zagorzałymi fanami gier typu RPG. A tu wielu mogło by się znudzić gdyż nie jest to gra na kilka wieczorów, ani nawet na tydzień, można w nią grać dobrze z miesiąc i nie skończyć. Tak wiele wątków i misji do ukończenia. I co moi drodzy jeżeli się nie załamaliście to pomimo tych kilku niedociągnięć warto sięgnąć po ta pozycję ( a już gram 5 tygodni, kiedyś chyba skończę ?) z gatunku RPG.

„Might And Magic VI” na rynek Polski wydała firma Mirage.

Minimalne wymagania sprzętowe:
Procesor Pentium 100MHz, 16MB Ram, CD Rom x6, WIN 95/98.

Cyt. z „Wielkiej Księgi Magii”
… Każdy człowiek chce znać przyszłość…
Aż zobaczy jak okrutne przeznaczenie szykuje mu los! Niektórzy wariują ze strachu…
Inni umierają gdy pozostaną pozbawieni nadziei na ocalenie ! Mogę spojrzeć w przyszłość, na to co cię czeka…
Uważaj, bo cena nieograniczonej wiedzy jest wysoka…

About