Strategiczne gry do pobrania dla dziewczyn za darmo

Messiah

Messiah

Post by relatedRelated post

O tak, o tej grze było chyba najgłośniej na rynku! Najpierw kontrowersyjne reklamy na bilbordach, potem niesamowity szok, jakim miała być cena 29,90 i w końcu po tej wielkiej burzy, cisza jakby ktoś makiem zasiał. Niewiadomo czy to wpływy tych, co postrzegli grę jako produkt uderzający w religię katolicką, czy też przeciwników przemocy. Jedno jest pewne jak na razie premiera „Messiah” na naszym rynku jest wstrzymana, ale nas nic nie powstrzymało od sprowadzenia jednej sztuki, by móc ją dla was zrecenzować na łamach naszej strony. Tak, więc pozwólcie, że przejdę do konkretów. Gdzieś w niezbyt dalekiej przyszłości, świat stanął na krawędzi szaleństwa. Wszystkie zasady moralne i nauki zostały zastąpione kultem pieniądza i technologii. Na ziemi rozpowszechniła się totalna anarchia i brutalny totalitaryzm. Nowy przywódca planety, nieludzki Ojciec Prime, pragnie w dziedzinie zła wymyślać wszystko, co się tylko uda. Pracujący na jego zlecenie naukowcy, opracowali sposób na wejście do piekła. Ojciec Prime, pragnie poznać Szatana i w ten sposób także Boga. Lecz jego ostatecznym celem jest upokorzenie obydwu i uzyskanie kontroli nad Niebem i Piekłem. Bóg zawczasu przejrzał plany Ojca Prime i dostrzegł ich niebezpieczeństwo. By temu zapobiec wysłał na ziemię swego najlepszego anioła o słodkim imieniu Bob, aby nieco „posprzątał”! Niestety, dla Boga i dla was Ojciec Prime zna wasze posunięcia i za wszelką cenę oraz wszystkimi możliwymi środkami będzie się starał wam przeszkodzić. Tyle, jeśli chodzi o fabułę, jak się pewnie domyślacie wcielicie się w postać słodkiego Boba. Twórcy gry stworzyli niesamowicie nowatorski pomysł, aby nawet nie powiedzieć, że odkrywczy i zaskakujący. Wyobraźcie sobie takiego małego słodkiego bobasa w pieluszce o blond włoskach, który schodzi na ziemię by przeprowadzić „eksterminację” z imieniem Boga na ustach. Kiedyś to było coś takiego, kiedy trzeba było zaprowadzić porządek w Sodomie i Gomorze -))) Ciekawe czy tam też pojawił się taki mały Bob? Wasze zadanie też nie jest proste. Początkowo nie znacie celu misji, ale przechodząc przez kolejne poziomy otrzymujecie wizje od Boga, opisujące dokładnie kolejne cele działania, wskazujące określone miejsca, czy uczące sztuki przetrwania w świecie Ojca Prime. Niektórzy powiedzą, że pomiędzy wyglądem aniołka Boba a celem jego misji istnieje szeroka rozbieżność. Lecz jakże początkowy widok tego małego bezbronnego maleństwa może mylić! Wystarczy, że natkniecie się na ciało człowieka i je opanujecie poprzez opętanie. Wtedy wasz aniołek dostaje kopytka, różki i ogonek -)) Krótko mówiąc przejmujecie wszystkie ludzkie cechy, postaci, którą opętaliście. Właśnie taka możliwość „przesiadania się z ciała do ciała” pozwoli wam ukończyć wszystkie misje, a przez to grę. Jest to najbardziej nowatorski pomysł twórców „Messiah” W grze występuje ponad czterdzieści różnych typów postaci, które możecie dowolnie opętać. Od mechaników, policjantów, poprzez przestępców i dziwki. Każda z postaci charakteryzuje się nie tylko wyglądem, ale też i odmiennym charakterem oraz zachowaniem. Świat i miasto, w którym się poruszacie to jedna wielka arena nieustannych walk pomiędzy gangami a policjantami. Tu każdy rodzi się już z zamiarem zabijania innych, a wy jako anioł musicie się do tego dostosować. Niestety w ludzkiej postaci Bob jest istotą śmiertelną, w przypadku trafienia cierpi, a energię odzyskuje po przeskoczeniu w kolejne ciało zabierając mu energię. Kontrolowana poprzez Boba postać nie wzbudza niczyjej agresji, ani uwagi dopóki zachowuje się normalnie i nie daje się zauważyć w czasie opętania przez anioła. Kiedy opuszczacie ciało swojego żywiciela, to uprzedzam, że od razu pragnie was załatwić. Skoro jesteśmy przy postaciach to warto też wspomnieć o narzędziach, jakich użyjecie by zrealizować swój cel. Oczywiście mowa o broni. Gra jest tak dziwnie skonstruowana, że w danej chwili możecie posiadać tylko jeden rodzaj broni palnej i jeden rodzaj granatu. Do walki możecie wykorzystać między innymi klasyczny karabin maszynowy, bazookę, broń energetyczną, a także różne dziwne wynalazki, które strzelają, czym popadnie -))) Do tego w różnych punktach miasta rozmieszczono tajemnicze działka, dzięki którym możecie robić prawdziwe czystki etniczne. Tak przemoc, anarchia, opętanie, krew! To wszystko mówi głośno i wyraźnie to nie jest gra dla dzieci! Norma brutalności i przemocy przekracza wszystkie wyznaczniki. Ja wiem, że niektórzy mierzą miodność gry stopniem ukrwienia, to oni będą nad wyraz uszczęśliwieni, lecz Ja za moralny obowiązek uważam by was o tym poinformować. Będąc przy brutalności, to możecie: dobijać kolbą konających, kopać ciała i wiele innych najbardziej wydziwionych tortur. Zabijanie niewinnych ludzi nie będzie niezbędne do ukończenie gry, chyba, że ktoś z was musi odreagować zawaloną klasówkę -((( Dokładnie wszystko zależy od was! Strona graficzna i dźwiękowa prezentuje się dość udanie. Autorzy gry stworzyli naprawdę przekonywujący wizerunek miasta przyszłości z ponurym nastrojem, ciemnymi zakątkami itd. Dużo w tym wszystkim zasługi wykorzystanego engine’u zwanego RT-DAT. Zapewnia on całkiem niezłą wydajność na słabszych komputerach. Po prostu program na samym początku dokonuje oceny waszego sprzętu, na jakim jest uruchomiony a następnie dostosowuje możliwości grafiki. Sami widzicie, że praktycznie nie ma się tu, do czego przyczepić, ale czy to prawda? Niestety, są błędy. Przede wszystkim brak trybu multiplayer. Jest to o tyle dziwne, że pierwszą datę premiery wyznaczono na początek 98 roku, więc dwa lata chyba wystarczyłyby go stworzyć. Czy możecie sobie wyobrazić te „anielskie” pojedynki między Bobami? Drugim minusowym elementem, może być fakt, iż zdarza się sytuacja niewiedzy. Co to znaczy? Po prostu dokonaliście czystki etnicznej, biegacie od miejsca do miejsca, już sami nie wiecie, co zrobić, a tu się okazuje, że nie wskoczyliście w to ciało, co trzeba było, lub motyw przejścia dalej jest tak ukryty przez autorów, iż traficie tam przypadkiem! Kolejnym elementem jest fakt, iż nigdy nie wiadomo na ile okażą się agresywne spotykane postacie. Zdarzają się przypadki, że najpierw was zignorują by za sekundę rzucić się na was z dziką wściekłością. Jak widzicie są to błędy, jakie można wskazać, ale równie dobrze można je zignorować, bo, po co się czepiać. Co można powiedzieć na koniec? Dwa lata temu gra była by rzeczywiście nowatorska, powalająca, nieprzeciętna, dziś po prostu jest i poniekąd ginie w tłumie konkurentek, gdyby nie otoczka skandalu, jakim została owiana na Polskim rynku. Na szczęście nie jest tak wielkim rozczarowaniem, jakim był „SIN”, na który również długo czekaliśmy. Zapomniałem o jeszcze jednym ważnym szczególe! Otóż gra miała wyjść w Polskiej wersji językowej, jak na razie nic o takowej nie wiadomo, więc Ci, którzy pisali, że polska wersja jest świetna są niezłymi kłamczuchami! Nam nie pozostaje nic innego, jak poczekać na oficjalne wydanie w Polsce przez CD Projekt, no może już nie za 29,90 zł, ale miejmy nadzieję, że za 79zł, chociaż -))))) Dystrybutorem na terenie Polski jest firma CD Projekt.

Plusy – nowatorski pomysł na przejmowanie ciał, ciekawa fabuła, dość wartka akcja
Minusy – brak trybu dla wielu, nieobliczalni przeciwnicy, możliwość pogubienia się

About