Strategiczne gry do pobrania dla dziewczyn za darmo

Jazz JackRabbit 2: Secret Files

Jazz JackRabbit 2: Secret Files

Post by relatedRelated post

      Któż ze starszych graczy nie pamięta rewolucyjnej jak na dawniejsze czasy platformówki Jazz Jackrabbit… Był to jeden z najpopularniejszych platformerów na peceta, w dodatku jedna z gier, w których akcja toczyła się wręcz w fenomenalnym tempie. Kwestią czasu było więc pojawienie się nowej odsłony przygód Jazza, tym razem pod nowym systemem operacyjnym (JJR był pod dosa) i w nowej oprawie graficznej. Czy wyszło to na dobre Jazz JackRabbit 2? Stanowczo tak… Zacznijmy jednak od początku.

Jazz Jackrabbit 2 wita nas całkiem przyjemnym intrem, aczkolwiek nie opowiada ono jakiejkolwiek historii. Po prostu parę zwrotów akcji i przejście do ekranu tytułowego. Dlatego warto odnotować, iż JJ2 nie niesie ze sobą praktycznie żadnej fabuły. Oczywiście, są bossowie, ale nic poza tym. Jednym słowem, autorzy gry skupili się bardziej na dopracowaniu całego produktu niż na fabule, co powoduje, że głównym meritum Jazza jest akcja w najczystszej postaci. Trochę szkoda, ale można to przeboleć. Grę rozpoczynamy od wyboru postaci. Do naszych rąk trafia trójka bohaterów, są to znany nam już Jazz, jego przyjaciel Spaz oraz jedyna króliczka w grze – Lori. Postacie różnią się paroma cechami, aczkolwiek nie ma to większego wpływu na przebieg samej gry. W Secret Files, bo taki ma podtytuł wersja JJR 2 którą dostałem do recenzji, dostępnych mamy kilka różnych epizodów, różniących się grafiką i klimatem. Są to między innymi „Formerly a prince”, „Jazz in time”, „Flashback”, „Funky Monkeys”, tytułowe „Secret Files” oraz dodatkowo etapy stworzone przez zagorzałych fanów bohaterskiego królika. Jasno więc widać, iż JJR2 SF jest najpełniejszym zestawem przygód naszych bohaterów, dostępnym na rynku. Światy oraz poziomy stworzone przez fanów są różnorodne, bogate w szczegóły i pełne atrakcji. Epizody składają się z etapów. Levele te to istne majstersztyki projektantów, większość z nich różni się klimatem i miejscem akcji, jest dżungla, są pustyniopodobne tereny, są futurystyczne budowle, a nawet świat rodem z Zorra czy pełen muszkieterów. Na wszystkich etapach roi się od wszelkiej maści wrogów (raki, małpy, pszczoły, znane z pierwszej części żółwie..), trampolin, boosterów czy innych urozmaicaczy. W czasie gry zbieramy marchewki, amunicję i inne bonusy przydatne w grze. Akcja, dzięki zastosowanym trickom, jest bardzo szybka i nie pozwala nawet na chwilę odetchnąć. Do dyspozycji naszych bohaterów trafia również bogaty arsenał broni, takich jak pistolet plazmowy, skaczące kule, zamrażacz, rakiety ziemia-ziemia :), potrójne rakiety czy coś a’la miotacz ognia.

Zabawę w Jazz Jackrabbit 2 podzielić możemy na tą dla jednego gracza oraz dla większej ilości uczestników. W tym pierwszym do przejścia mamy kilkadziesiąt etapów, dobrze zaprojektowanych, ciekawych i spójnych. Skaczemy, strzelamy, rozbijamy przeszkody, akcja toczy się w oszałamiającym tempie. Na szczęście to nie wszystko. Istnieją bowiem trzy tryby gry wieloosobowej. Pierwszy to zwykła gra przez Internet, drugi to zabawa via LAN, zaś najlepsza opcja, gdy chcemy się rozerwać na jednym komputerze, to split screen. W tym trybie może grać od jednego aż do czterech graczy. Problemem może być tylko odpowiednia liczba kontrolerów (dwóch graczy na klawiaturę, reszta na joysticki). Gra w trybie split screen udostępnia nam kilka opcji grania. Pierwszą z nich jest współpraca, czyli przechodzenie etapów z wzajemnym pomaganiem sobie. Drugą – bitwa, czyli walka każdy z każdym, coś a’la platformówkowy deatchmatch. Wartym odnotowania jest także wyścig, polegający na ściganiu się po odpowiednio zaprojektowanych poziomach, celem wygrania wyścigu. Poza wymienionymi trybami istnieje jeszcze nie mniej ciekawe polowania na skarb oraz… CTF czyli capture the flag. W multiplayer zaimplementowano najlepsze elementy z bardziej poważnych gier. Moim skromnym zdaniem jest to świetne rozwiązanie.

Grafika w JJR2 SF, mimo iż tylko w rodzielczości 640×480, jest bardzo ładna i z łatwością wpada w oko. Tła w etapach są wielopoziomowe, kolorowe, różnorodne. Na niektórych poziomach wyraźnie zaznacza się pseudotrójwymiarowe niebo. Do tego dochodzą świetne efekty świetlne. Co prawda grafika to tylko 2D, jednakże dzięki różnorodności form, a także świetnej animacji postaci, nic nie można zarzucić pod tym względem. Chociaż oczywiście nie miałbym nic przeciwko wyższym rozdzielczościom. Tak czy siak, oprawa wizualna stoi na porządnym poziomie. Oprawa dźwiękowa w tej grze również jest całkiem całkiem, aczkolwiek odgłosy w np. menusach mogą po jakimś czasie zacząć irytować. Ogólnie zaś nie jest źle.

Za bardzo ciekawy dodatek uznać można Jazz Creation Station, czyli program do robienia własnych poziomów. Jeśli gra nam się spodoba i przejedziemy wszystkie etapy, mamy szanse zaprojektowania swoich własnych, jeszcze lepszych leveli. Co prawda niewielu graczom będzie się chciało w to bawić, faktem jednak jest, iż to bardzo ciekawy pomysł.

Jazz Jackrabbit 2 Secret Files to jeden z fajniejszych platformerów dostępnych na rynku, jest przyjemny, akcja co chwilę nas zaskakuje, zaś sama gra może sprawić wiele radości. Tak więc jeśli interesują Cię takie klimaty, tudzież szukasz bezkrawego produktu dla swojego dziecka – Jazz Jackrabbit 2 wydaje się jednym z sensowniejszych wyjść.

About