Jadąc na biwak, łatwo zapomnieć o kilku drobiazgach, bez których nasze życie pod namiotem (codzienność, noclegi) może stać się nieco trudniejsze. Dobrze jest, gdy nasza turystyka biwakowa jest choć trochę przemyślana, nim udamy się na wypad tego typu.

Pamiętajmy przede wszystkim o rzeczach podstawowych. Wbrew pozorom w natłoku innych spraw wydają się one nam na tyle oczywiste, że właśnie przez ten fakt łatwo o nich zapomnieć. Łyżki, widelce, plastikowe talerzyki, kubeczki – to niektóre z tych „oczywistych” rzeczy. Inne w stylu papieru toaletowego czy tez chusteczek higienicznych również śmiało możemy zaliczyć do tego grona. Nie zapomnijmy też o paście i szczoteczce do zębów. I o namiocie… odnośnie rzeczy pozornie oczywistych.

Na pewno przyda nam się też mapa, by w razie dalszych wędrówek mieć możliwość z jej skorzystania. Fakultatywnie może przydać się też i kompas, jeżeli zamierzamy zapuszczać się w doprawdy głębokie chaszcze. Profilaktycznie warto też wziąć tabletki przeciwbólowe, wszak nigdy nic nie wiadomo.

Pamiętajmy o tym i szerokiej drogi.